Strona główna » Sunrise Festival 2022 okiem uczestnika. Jak imprezowicze oceniają samo wydarzenie. Plusy i minusy.
Festiwale Festiwale w Polsce Newsy Sunrise Festival

Sunrise Festival 2022 okiem uczestnika. Jak imprezowicze oceniają samo wydarzenie. Plusy i minusy.

Sunrise Festival 2022 okiem uczestnika. Jak imprezowicze oceniają samo wydarzenie. Plusy i minusy samego festiwalu.

Minęło już blisko cztery dni od zakończenia osiemnastej edycji Sunrise Festival w nadmorskim Podczelu. Zapytaliśmy więc uczestników jak minęło samo wydarzenie ich okiem. Są oczywiście plusy, ale także i minusy samej imprezy. Z racji tego, że przez ostatnie dwa lata nie mieliśmy festiwalu, DJ Kris – główny pomysłodawca i założyciel Sunrise Festival, powiedział w swojej relacji live na facebook’u, iż ta edycja będzie największą i najlepszą edycją Sunrise Festival. Niestety, tak nie było.

Minusy festiwalu okiem uczestnika

Jak oceniają sami uczestnicy wydarzenia, w ich oczach stracił bardzo wiele i zastanowią się czy w następnych latach zawitają do Podczela. Zapytaliśmy ich zatem o minusy całej imprezy. Pierwszym minusem jaki mogli powiedzieć był brak bieżącej ciepłej wody na polach namiotowych. Kolejnym minusem były opaski, a dokładniej jak mówią sami uczestnicy „oszustwa” jeśli chodzi o płatności przy kasie. Według nich, barmani oraz ekspedientki nabijały celowo podwójnie zamówienia, z czego pieniądze na opaskach znikały bardzo szybko kupując praktycznie kilka rzeczy. Kolejną rzeczą, którą imprezowicze zapamiętają na długo są wielkie kolejki do barów (blisko 2 godziny czekania) po wodę czy inne artykuły spożywcze. Następnym według nich „absurdem” były toalety, które jak mówią „były bardzo zaniedbane, nieczyszczone, brudne i śmierdzące”. To niestety nie koniec złych wiadomości. Imprezowicze również narzekali na wielkie braki w organizacji i logistyce jeśli chodzi o dojazdy na teren festiwalu.

Plusy festiwalu okiem uczestnika

Jak podkreślają uczestnicy największym plusem wydarzenia był oczywiście obszerny lineup, który zapamiętają na całe życie. Różnorodność gatunków muzycznych bardzo im się spodobała i klimat związany z samym festiwalem. Same sceny oceniają bardzo dobrze i chyba największą furorę nie robił sam Mainstage, a scena „White”. Klimat, który panował na tej scenie robił najlepsze show każdego dnia festiwalu. Do plusów, uczestnicy zaliczą również fakt, iż sceny były blisko siebie, gdzie nie trzeba było daleko chodzić. Chyba najważniejsza informacja dotycząca plusów jest taka, że każdy imprezowicz zapoznawał to nowe osoby, nowych przyjaciół i nowe doświadczenia.