Strona główna » Swedish House Mafia i „Redlight” – nie tego oczekujemy od legend
Newsy

Swedish House Mafia i „Redlight” – nie tego oczekujemy od legend

Powrót do żywych Swedish House Mafii wielu podeskcytował, ale również pojawiło się sporo kontrowersji. Kiedy otrzymaliśmy informację, że nowy singiel „Redlight” będzie kolaboracją z wokalistą legendarnego zespołu The Police Stingiem, oczekiwania były spore. Okazało się jednak, że nowy utwór Axwella, Sebastiana Ingrosso i Steve’a Angello jest jedynie remiksem wydanego w 1978 roku utworu „Roxanne”. To nie koniec rozczarowań.

Internauci odnaleźli informacje dotyczące tego, że „Redlight” to tak naprawdę lekko zmieniona wersja utworu „Juicy” producenta który ukrywa się pod nazwą Desembra. Ten kawałek został udostępniony ponad rok temu na jego profilu na SoundCloudzie, a następnie usunięty. Swedish House Mafia zmodyfikowała odrobinę produkcję Desembry, dodała wokal Stinga i w ten sposób otrzymaliśmy „Redlight”. Tak, to naprawdę dobry kawałek, ale od tak legendarnych nazwisk można oczekiwać nieco więcej.

Nigdy nie rozstaję się ze swoimi słuchawkami, a w nich najczęściej gra progresywny house i melodyjny dubstep. W wolnym czasie kradnę z internetu zdjęcia uroczych lisów.